Zasada 4C, czyli wszystko co trzeba wiedzieć o diamentach
Najtwardszym minerałem występujący w naturze jest diament. W
skali Mohsa, która klasyfikuje twardość minerałów uplasował się na samym
szczycie, osiągając wynik maksymalny, czyli 10 punktów. Jedyna możliwość jego
zarysowania to użycie do tego innego diamentu. Jego nazwa pochodzi z Greki i w
dosłownym tłumaczeniu oznacza „niepokonany” lub „niezniszczalny”.
Przy zakupie lub wycenie biżuterii bierze się pod uwagę „cztery
C” (4C). Co to właściwie jest i jakie ma to znaczenie? Nazwa 4C pochodzi od
pierwszych liter czterech parametrów służących do określania diamentów. W języku angielskim są to kolejno: carat, colour,
clarity oraz cut. W tłumaczeniu na język polski są to kolejno: karat (jednostka
masy stosowana w jubilerstwie), kolor/barwa, czystość oraz szlif.
Masa
Już od początku XIX wieku masę diamentu powszechnie podaje
się w karatach. 1 karat to 0,2 grama. Oczywiście im masa diamentu jest większa,
tym bardziej wzrasta jego wartość. Z powodu rzadszego występowania większych
kamieni w przyrodzie ich wartośc nie tylko zależy od masy. Przykładowo dwa
diamenty o masie 0,1 karata będą tańsze niż jeden o masie 0,1 karata.
Barwa
Drugie „C” to barwa diamentu określana przy pomocy
specjalnej skali. Ma ona zakres w literach od D do Z. Litera D oznacza kamień
całkowicie bezbarwny, a czym bardziej diament zbliża się do końca alfabetu, tym
bardziej żółty jest jego odcień.
Czystość
Trzecie „C” odpowiedzialne jest za czystość. Diamenty często
mają znamiona wewnętrzne, nazywane inkluzjami oraz zewnętrzne, tzw. skazy. Takie
cechy sprawiają, że każdy kamień jest niepowtarzalny i praktycznie niemożliwe
jest znalezienie dwóch takich samych.
Szlif
Ostatni parametr z powszechnego oznaczenia to szlif. Tutaj
liczą się kształt, proporcje oraz wykończenie szlifu. Najpopularniejszy jest
szlif brylantowy, który w klasycznym wykonaniu zawiera 56 faset i taflę. Brylant
to po prostu fachowa nazwa diamentu, który został oszlifowany przy użyciu
szlifu brylantowego.
Warto zapamiętać również jedną ciekawą zależność: brylant to
oszlifowany diament, a więc każdy brylant jest diamentem, jednak nie każdy
diament jest brylantem.
W przypadku diamentów jesteś całkowicie zielony i jakoś nie bardzo mógłbym pomóc osobom zainteresowanym w ich wyborze. Ale jakby nie patrzeć, taki diament dla mnie możemy porównać do złotej monety http://www.skarbnicanarodowa.net.pl/zlote-monety które są niezwykle ważne i cenne dla każdego numizmatyka i kolekcjonera starych monet czy medali.
OdpowiedzUsuń